Poniżej mój drugi storyboard, który zrobiłem w życiu.
O ile pierwszego (tego do teledysku) jeszcze nie miałem okazji użyć i stwierdzić czy jest pomocny czy nie (wciąż tkwię w fazie modelowania, teksturowania i rigowania), to w przypadku tego mogę przyznać, że mocno przyspieszył prace nad animacją.
Jeśli przeglądając go, poczujesz delikatny dreszcz spowodowany porywającą Cię przygodą, to znak, że działa ;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz